Link :: 03.01.2005 :: 21:27
Tak bardzo chcesz być potrzebną komuś
Nieważne, ile z siebie dasz
Tak bardzo pragniesz mieć w swym sercu
Kogoś, kogo tak dobrze znasz
I czasem tylko przez krótką chwile
Zaczynasz tracić wiarę w sens
Że chociaż bliskim dałaś tyle
To tak samotna czujesz się...
Wciąż czujesz się...
...samotna...


Czułam wielka pustke gdy zobaczyłam opis Michała...byl do Karolinki..nie wiem nie znam jej i nie chce poznac..zabolało mnie to troche..ale jest juz ok :) Dawidek mi poprawil humor :) jest ok...Holandia-nie wiem czy powinnam opisywac co sie tam działo..moze tylko troszke..mama mnie wyczuła i od razu kazanie..(tylko fajki )ze sie na mnie zawiodli..ze mysleli ze jestem rozdasniejsza i takie tam ale pozniej sie uspokoili :P wigilia...siedzialam przy stole 5 min ! i ani seqndy dluzej..dla mnie to nie byla wigilia..te udawanie szczesliwej rodziny..ehh juz nie mam 2 latek ! sylwek...1 raz sie zbakalam..bylo fajnie :) hehe totalny odlot..mialam wszystko w dupie ! chcialabym zeby tak bylo zawsze..ale coz...:P to by bylo na tyle..a mialam jeszcze wspomniec o Jarq..a wiec bardzo sie zdziwilam gdy go poznalam...pozory bardzo myla..spal a ja mu sie przygladalam..nie byl zajebisty..i mial takie dziwne oczy i taki wzrok...troche sie bałam tego wzroq..a jednak byl taki lagodny..troche gadalismy..o wszystkim i o niczym :p byl ok..ii chcialabym jeszcze kiedys go spotkac...
Komentuj(2)


Link :: 04.01.2005 :: 18:11
Dzis znowu super :) przez moment miałam łzy w oczach ale pomyslałam o Dawidzie i minęło , dzis klikalam z Kamilem :D jest na mnie zly a ja nie wiem dlaczego :P w szkole nie jest zle..musze napisac troche katr i ocenki beda git :) tzn nie jestem z niczego zagrozona ale wiem ze mnie stac na wiecej :) wlasnie robie zadko :) załatwione :P jak siostra przyjedzie to wtedy pojedziemy na lodowisko i sie znowu zbakamy :P to bedzie moj 2 raz :> zeby nie było ze jestem narkomanka :P kiedys byłam temu przeciwna i w sumie nadal jestem..tzn zrozumie jesli ktos pali z umiarem..a nie dziennie ! gdyby Kamil sie dowiedział o mnie paru rzeczy to nigdy by sie juz do mnie nie odezwal :| mysle ze sie pogodzimy tzn mam taka nadzieje juz wiem ! jestem juz pewna ! to co czuje do Kamilka to nie miłość..tzn moze tak ale kocham go tylko jak brata..przyjaciela bo gdy mi powiedział ze na sylwq byl z jakas laska to nie czulam zazdrosci..tak jak wczoraj gdy Dawid mi powiedział ze jakas laska sie do niego kleila ;/ powiedzial na koncu ze i tak woli mnie i ze jestem ladniejsza..ale czy to prawda to nie wiem ;p bo sciemniac umie kazdy no nie ? :> nie ma czo koncze ta krotka noteczke :) ide teraz do Basi..ehh jestem ciekawa co mi powie..potem czos jeszcze uqlam :P i czes
Komentuj(0)


Link :: 04.01.2005 :: 18:39
KoChAm
~GwIaZdKi
~NiEbO
~SłOnEcZkO
~AnIoŁkA
~StOkRoTkE
~KaMiLkA
~SpAć
~SiArE
~KaRuSiE
~BaSiUrKa
~KaRoLcIe




NiEnAwIdZe
~MiChAłA
~FaCeTóW
~SiEbIe
~SzKoŁy
~TaTy
~NaKaZóW
~ZaKaZóW
~ŁeZ
~SmUtKu
~BóLu



Komentuj(0)


Link :: 05.01.2005 :: 00:58
Katastrofa..;( teraz to juz w ogóle nie wiem co myslec..klikalam znowu z Kamilkiem..:( dzis byłam pewna swoich uczuc a teraz juz nie jestem pewna..super sie z nim gada..tak jak kiedys i znowu watpliwości ;( to sie chyba nigdy nie skonczy :( z drugiej strony sie ciesze ze znowu jest tak fajnie..bo tego chcialam ale myslalam ze nic nie poczuje..i znowu mam problem..bo nie chce mu robic nadzieji ;( nie chce zeby bylo to co kiedys..:( o Michale juz chyba zapomnialam...osttanio duzo o tym myslalam :) gdy patrze na jego opis do Karolinki nie jest mu smutno :) jest ok :P ale martwie sie teraz o Dawida ;/ ma opis " KONIEC SWIATA...nie ma mnie dla nikogo ;( " wyslalam mu smski ale ma wylaczony tel ;/ mam nadzieje ze to nic powaznego...bardzo go lubie...klikam z nim 3 miechy juz :P chyba :P hehe i 1 raz jest smutny..;/ zawsze super humorek..i to mi sie podoba u niego :) ma takie pozytywne nastawienie do zycia :) ehh ide sie pluskac..ciezka noc przede mna..nic sie nie uczylam ;/ to w sumie najmniejszy problem :P bo oceny mam ogolnie ok :) do jutra..:)
Komentuj(0)


Link :: 05.01.2005 :: 01:15
Przemyslałam wszystko..dla mnie to nierealne ! jeszcze miesiac temu napisal mi ze nie chce ze mna gadac..ze tak jakby go juz nie obchodze a dzis mnie przeprosil za to , powiedzial ze mu zawsze zalezalo..i ma opis " NZWMS :* ;P " tzn na zawsze w moim sercu i jest do mnie..nie jest juz na mnie zly i byl mile zaskoczony kiedy napisalam mu jedna notke o nim..chcial tez link tego pamietnika ale nie podalam mu..za wczesnie..kiedys wszystko przeczyta..nie zdziwie sie jak mnie nie bedzie chcial znac..:( tego sie najbardziej boje..zaporosil mnie nawet na impereze i powiedzial ze mnie kofusia , nie chce popelnic bledu i napisac ze mnie kocha..a ja jestem poza zasiegiem i mam totalna pustke ! i czes :| :P



Komentuj(0)


Link :: 07.01.2005 :: 03:06
Podarowałeś mi życie -
- Wybrałeś mnie na przyjaciółkę
Dlaczego?
Prezent - drugie życie, abym
Zdążyła nacieszyć się wieloma rzeczami...
Dzięki za wszystko...
Za miłość...
Za to, że jesteś...

Ten wierszyk dedykuję przyjacielowi Kamilowi
Bądź przy mnie i mnie nie opuszczaj...



Komentuj(2)


Link :: 08.01.2005 :: 16:19
...czasem jest tak że ze złości płyną łzy
w głowie są myśli których nie powinno byc...



Komentuj(0)


Link :: 08.01.2005 :: 16:32
Właśnie jestem poza zasiegiem..czuje sie tak jakbym nie istniala..siedze sobie ale nie czuje ze zyje..ale smieszne nie widze sensu.. placze chociaz nie wiem dlaczego..i usmiecham sie bo niebo jest takie piekne nie mam wiecej pytan..the end
Komentuj(2)


Link :: 08.01.2005 :: 17:50
To wszystko jest takie dziwne..ten cały swiat..hehe teraz znowu sie usmiecham..hihi dokoncze pozniej..ide sie pluskac bo jade z moimi misiaczkami na tg na pifko
Komentuj(0)


Link :: 09.01.2005 :: 00:06
Marzenia..sa takie piekne,tak wiele bym chciała..mam nadzieje ze te marzenia sie kiedys spełnia i bardzo w to wierze ! mam tyle marzen..ehh duzo pisania..jesli sie spełnia to o tym z pewnością napisze !..to co bylo marzeniami stało się rzeczywistościa.. myśle ze kiedyś tak napisze..bede wtedy bardzo szczesliwa..tzn juz jestem hihi napisałabym czos jeszcze..ale musze isc bo niestety mam rodzenstwo ;/ :-))))))))))))))))))))
Komentuj(2)


Link :: 10.01.2005 :: 13:48
Czas na jakas noteczke..dzis byłam sobie na wagarach z Karusia :* wszystko byłoby ok gdyby nie to ze nie zdazyłam qpic bileciq..i niestety miałam takiego pecha ze były kobuchy ;/ pocieszajace jest to ze nie dostałam mandatu ! nie moglam w to uwierzyc..taka laska mi pomogla..powiedziala im ze maja mnie nie spisywac..ze maja mi odpuscic..dlugo sie zastanawiali ale sie zgodzili nie znalam jej ale bardzo serdecznie podziekowalam i ucieszylam sie ze moimo iz mnie nie znala mi pomogla sa jeszcze dobrzy ludzie na tym swiecie zrobila to tak ..bezinteresownie..dla mnie to był szok..rzadko kiedy ludzie cos robia wiedzac ze nie dostana nic w zamian :> dalej w to nie moge uwierzyc ze mam takie szczescie aniolki czuwaja nade mna :* myslalam ze Kamilek sie obrazil na mnie i ze znowu wszystko spieprzylam..ale jak widze ze ok zaraz mykam nyny bo spalam troszeczke..:p jestem szczesliwaaa ))
Komentuj(2)


Link :: 10.01.2005 :: 16:52
Gdy masz problem,
patrz w niebo ciemną nocą,
bo tam...
Dobrzy Aniołowie służą pomocą.
Zawieszeni w bezruchu.
Ubrani w świetliste szaty...
Wypartują człowieka,
który bardzo pragnie i na cud czeka.
Patrz na nich i uśmiechnij się ciepło.
Proś gorąco...
Nawet o tę rzecz niepojętą.
Zapewniam Cię!
Nie zostaniesz sama.
Orszak z nieba zleci
i do Ciebie przyleci.
Wspierać Cię będzie w chwilach ciężkich.
Tylko...
Uwierz w moc swych niebiańskich przyjaciół!
Oni czekają byś zaufała i o pomoc się zwróciła.
Nie jesteś sama ze sobą.
Anioły są przecież z Tobą!


Ja wierzę w tych niebiańskich przyjaciół..może dlatego jestem taka szczęśliwa :)szcześliwa..nawet bardzo szcześliwa :))) hihi ;p...zero smutq ! zero łez ! bo zycie piękne jest...:)))



Komentuj(0)


Link :: 10.01.2005 :: 17:47
Eminem~like toy soldiers...jak slysze ta pisoenke to mam taki metlik w glowie..cale zycie przed oczami..ehh :p i zastanawiam sie dlaczego tak jest..i nie umie znalesc odpowiedzi..moze kiedys ja znajde..jak narazie ciesze sie tym co mam..
Komentuj(0)


Link :: 10.01.2005 :: 19:04
Ciesze sie iii jestem zadowolona z siebie..jestem dumna ze nie mysle juz o Michale :) mam nadzieje ze juz mi całkiem przeszlo :p jak narazie nie chce chłopka..moze dlatego ze nie ma takiego ktory by mi odpowiadał..pozyjemy zobaczymy..:D jest ok i to mnie cieszy :) z drugiej strony..ehh czasami soba gardze dlatego ze tak nienawidze wlasnego ojca ! moze kiedys sie to zmieni..ale ja nie zapomne tego tak łatwo..miłośc i szacunek ? możesz sobie pomarzyć...chciałabym mu to powiedziec..ale nie mam jeszcze tyle odwagi..moze kiedys...:]nie mam zamiaru sie smucic dlatego ze on istnieje..juz mi to obojetne..tzn czasami mnie jego obecnosc denerwuje ale zazwyczaj sie tym tak bardzo nie przejmje..Kamil i Michał mnie nie rozumia , czemu ? bo Michał nie ma taty..zmarł mu kiedy był jeszcze dzieckiem..a Kamil bo widocznie kocha swojego taty i docenia to wszystko co dla niego robi..a ja ? gdy byłam mała kochałam go.. był dla mnie autorytetem..ale teraz jest inaczej..inaczej patrze na swiat..zauwazam wszystko o czym kiedys nie miałam zielonego pojecia..koniec tego tematu bo nie ma sensu :p to by było na tyle..:p konczebo musze zrobic zadko z polaka pozniej nyny :)



Komentuj(0)


Link :: 11.01.2005 :: 19:44
Dzis sie niezle wq..wracałam do domq...hmm droga ok 15 min i 3 alkoholiqw spotkalam nienawidze tego ! wole juz cpunow :p nikim tak nie gardze jak alkoholikami :[ teraz jest ok..a bedzie jeszcze lepiej jak wyjedzie Hubert(tzn tata)moze pojedzie na pol roq..wtedy bym chyba oszalala z radosci strasznie sie nudze..zaraz mykam sie uczyć na mate..dzis pytala całą klase i kazdy zarobił na 2 semestr po pałce :/szkoda sloff :p do zobaczenia wkrótce :p
Komentuj(0)


Link :: 11.01.2005 :: 20:17
Nie wiem dlaczego..ale " rodzina " na mnie zle wpływa..kiedy jestem sama w pokoju i slucham muzy jest wszystko ok :) ale kiedy juz kogos zobacze..ktos przyjdzie i chce ze mna pobyc mam go dosc..wqrza mnie juz po 2 min :|pozniej mi sie humor wali :| bez tej " rodzinki " bylabym szczesliwsza..watpie zebym za nimi tesknila..ehh ze mna jest chyba co nie tak..:( osttanio coraz bardziej nienawidze..siostra mnie tak wqrza ze czasami mysle ze bardziej ja nienawize niz kocham :| a w sumie nic nie robi..dla mnie wystarczy ze jest..i juz , to samo jest z mama..wystarczy ze powie 2 slowa a ja juz mam jej dosc i wychodze z pokoju..a kiedy wszyscy sa w chacie dostaje szalu..i albo sie do nikogo nie odzywam albo wszystkich besztam , wqrzam sie i krzycze :|oby mi to minelo..bo czasami sama sie sobie dziwie ..co robie i jak sie zachowuje...:p koniec na dzis..do jutra :) :*



Komentuj(0)


Link :: 12.01.2005 :: 13:22
Wierzę że skończą się pechowe dni
Następny dzień otworzy nowy rozdział mi...

Wierzę że ja żyję jak chcę
Ja nic nie muszę, dlatego mam czystą duszę
Nie zawsze było tak kolorowo
Nie zawsze było tak u mnie zdrowo.

wiara...

...czyni cuda...
...zawsze ją miałam, na wiarę...
...spokój ducha....
...spokojnie czekałam, wierzę...
...że się uda...

...Że nikt mi nie odbierze to co mam to co kocham

Wierzę w wiarę jaka jest, wierzę w Ciebie
Wierzę w siebie, wierzę, że Bóg też jest w niebie
Wierzę, że nie będzie źle, ziomek trzymaj się, pilnuj się
Będzie dobrze, byle qr** w zgodzie
Nic nie mogę zrobić na tutejsze powodzie
Ty pomożesz, owszem ja pomogę też zawsze i tobie
Umiesz prawdę mówić? Naucz się jej słuchać
Do niczego nie musisz się zmuszać (oby)
Nikt nie będzie mówił ci co masz robić
Wierzysz w co masz wierzyć? Doświadczenie swoje szerzyć chcesz
Bo jak tu żyć sam najlepiej wiesz
Lecz pamiętaj, fałszywa skromność była i jest

Wierzę w radość, wierzę w miłość, wierzę w szczerość
Wierzę w dobroć, wierzę w przyjaźń a nie w pieniądz


Wierzę, że będzie dobrze
Jeśli tylko będziemy postępować mądrze
Wierzę w Ciebie Boże
Dzięki za życie jakie mam, bo mogłam mieć gorsze
Wierzę, że pomoże mnie ta myśl
Jutro i dziś wierzę w to, że wierzysz Ty w Tych którzy wierzą w swych
Wiarę dasz, że nie podzieli nas hajs?
Ja w to wierze cały czas
Wierzę, że rozczarowanie nie zabierze mnie wiary

Wierzę, że coś co trwało tyle lat
Nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart
Wierzę, że mimo wszystko mamy fart

Też wierzę, że Bóg jest, wierzę, że Ty wierzysz w to co szerzysz
Wierzę w prawdę, że pośrodku leży
Nie błądzić będąc człowiekiem znaczy nie żyć

Wierzę, że będzie lepiej.
Wierzę, że

Wierzę, że Bóg ma nas w opiece
Wierzę, że masz zaletę, wierzę, że w niej się wyszkolisz
Choć nie świecę przykładem wierzę w ludzi dobrej woli


Damy radę razem
Przed złem się ochronić


:)))
Komentuj(0)


Link :: 13.01.2005 :: 20:01
Jestem zla :/ ehh nic sie nie układa po mojej mysli :/ wszystko sie wali..juz sama nie wiem co mam robic i co mysleć..dzis gadałam z Aniolkiem i Frugo..powiedziały ze mam zajebiste kolezanki ze mi tak doradzaja( chodzi o to ze powiedziały ze jak schudne to moge isc z Kamilem na impre ) a one uwazaja ze on chce ze mna isc dla towarzystwa a nie dlatego jak wyglądam..w sumie maja racje ale nie moge calej winy zwalic na nie..bo ja tez jestem troche sobie winna , tzn glupio sie czuje..bo one takie szczuple sa a ja mam duze kompleksy...ehh nie mam pojecia co robic..w sumie dalam sobie troche czasu...pol roq to duzo..mam nadzieje ze wszystko sie dobrze ułoży koncze na dzis..
Komentuj(1)


Link :: 13.01.2005 :: 21:11
Hmmm..nie mam pytań..mam taka zajebista mame ze szkoda slof...tzn moj brat ma 4 palki na polrocze..i kto jest winny ? oczywiscie ja :| ehh czasami juz nie mam sil...staram sie tym nie przejmowac ale pozniej mysle nad tym i czasami wydaje mi sie ze to jednak moja wina..tak na mnie wplywaja ze obwiniam sie za to ze on nic nie robi i ma 4 palki..ehh...dzis taki lipny dzionek..jak jestem w domq to sie tylko wqrzam...jestem hmm godzinke na kompie i juz slysze ze mam zejsc :/ i jak tu sie nie wqrzac ? na niemcu bylo fajnie..spoko ludzie :) hihi :) do kiedys...:)


Komentuj(1)


Link :: 15.01.2005 :: 15:43
Jakis kiepski dzionek dzis mam..wczoraj były urodzinki mojego braciszka.. Kamil sie bawil na imprezie..wyslalam mu smska ale nie odp wczoraj zostawilam wiadomosc Dawidowi i tez nie odp jestem zla na nich :/ bylam w szkole tylko na 2 lekcjach na infach :p heh i klikalam chwilke z Mariuszkiem :* powiedział ze maja juz z Aga rok i 7 miesiecy..ale ostatnio sie miedzy nimi cos psuje..a ja mu na to ze zawsze ma mnie i powiedzial ze jestem kochana :p oczywiscie dodalam ze ma sie nie martwic bo na pewno bedzie dobrze jest tyle rzeczy ktorych zaluje..np to ze nie bylam z Mariuszem..jejq nie moge zrozumiec czemu bylam taka glupia..ale juz za pozno..mam takich przypadqw duzo :p fajny chlopak..a ja go olewam..i zawsze mi sie spodoba jakis debil :p yyy :p jestem glupia :p siostra ma dzis studniowke..zajebiscie wyglada troche jej zazdroszcze :p hihi narazie tyle
Komentuj(0)


Link :: 15.01.2005 :: 16:19
Strasznie sie nudze nikogo ciekawego na gg nie ma chyba zaraz nyny pojde :p chcialabym juz sierpien..ehh nie moge sie doczekac tego miesiaca mam tyle planow zwiazanych z tym miesiacem..i tyle czekania..mam nadzieje ze w tym czasie sporo sie wydarzy :p kiedy o tym pomyslalam od razu mi sie humor poprawil niebo dzis znwou takie piekne hihi Kamil (mały ) byl dzis u mnie..taki slodki...mmm chcialabym miec dziecko :p hihi troche sobie poczekam :p jakies 10 lat jak mi sie bedzie nudzic to jeszcze czos napisze
Komentuj(0)


Link :: 15.01.2005 :: 16:38
Siedze sobie i slucham muzy...i zaraz dolka bede miala ehh nie moge na to pozwolic :p hihi ale tak strasznie mi sie nudzi..:p Kamilka nie ma na gg martwie sie o niego :/ ehh a jak mu sie cos stalo ? qrcze :/ ale go zje** jak bedzie na gg :/ :p wszyscy mi gadaja ze mam sie tak nie przejmowac i w ogole bo to nie moj chlopak..ale ja nie umie :p ide juz bo dzis chyba pojade na dyske ajjj.. juz mam dosc siedzenia w domq :p napisze czos jutro :*
Komentuj(0)


Link :: 15.01.2005 :: 17:13
Chciałabym byc taka lekka jak te piórko..bez zmartwien i wszystkiego..tzn nie moge narzekac :p ale piorko tez jest kofffane i jak upada...taki slodki widok..az chce sie zyc :p hihi



Komentuj(0)


Link :: 17.01.2005 :: 19:49
Dawno nie pisalam..dlatego ze nie bylo mnie w domq bo spalam u Basi bylo fajnie hihi :p w sobote troszq popiłam tzn tylko 3 drinki jak sie nie myle ale kapy nie mialam,jedynie humorek fajny mialam hmm pozniej w niedziele były chrzciny Kamilka ale nie bylam..tzn spr rodzinne :p hmm co by tu jeszcze napisac :p dzis spalam sobie do 13 z Dawidem juz wszystko ok z Kamilem..yyy wole nie gadac :p ale mam nadzieje ze znowu bedzie ok bylam z Basia i Kara na lodowisq ajjj... bylo fajnie poznalam Grzesia :p hihi :p zaprosil mnie na kawe i sie pytal czy jutro tez bede :p a ja szok :p nie byl w moim typie :p ale spoko chyba byl :p podalam mu swoj nr tel :p i powiedzialam ze jak czos to sie zgadamy jutro ide na impreze..hmm szczerze mowiac to jakos mi sie to nie widzi ale spoko :p siara mnie namawiala wiec powiedzialam ze pojde a w piatek chcemy z Basia jechac do egi w sobote urodzinki mojego brata i Darka :d i znowu impra :p to jest zycie wqrzylam sie troche wczoraj bo Basia gadala z takim chlopakiem..latek 19 i wielki dorosly,nie znajac mnie powiedzial ze jestem dzieckiem , powiedziala mi tak 2 osoba ten ktory mnie nie zna i Kamil..nie wiem moze faktycznie jestem dzieckiem..ale nikt oprocz nich mi tak nie powiedzial a mam duzo straszych qmpli,ktorzy gadaja że umie pogadac z nimi na kazdy temat..ale coz sa ludzie i parapety dzis humorek spoko mam nadzieje ze nie bede sie nudzila w te ferie :p narazie koncze :*
Komentuj(0)


Link :: 18.01.2005 :: 11:23
Ale ubaw wczoraj poznalam tego Grzesia..chyba o nim pisałam :p wiec wczoraj mi wyslal hmm 5 smsow :p zaprosil mnie na pizze ja mu odpisalam z neta bo mam tylko 3 zl do Dawidka na smski :p ale nie doszly wiec dzis rano do mnie zadzwonil gadalismy ok 9 min no coz :p spotkamy sie jutro :p hehe :p a dzis ide z Aska na spacer a pozniej na ta impre :p :d zapowiada sie fajny tydzien jak narazie koncze bo nie chce mi sie juz tu siedziec :p len jestem straszny :d hihi a humorek superrr
Komentuj(0)


Link :: 20.01.2005 :: 00:03
Kilka słow o imprezie..wiec nie chciałam tam isc..zakladalam ze bedzie lipnie ale poszlam :p i nie załuje wyslalam Kamilowi smska zeby przydzedl :p i zjawil sie :p nu wiec na poczatq bylam na niego zla..jak nigdy :p ale pozniej..przeszlo mi i tanczylismy..mmm 3 powolne..:d było miło :)a pozniej..nu łatwo sie domyślec jednym slowem było pięknie...tak namietnie..bylam w 7 niebie jest taki czuly..i slodki..mmm :)jak bylam z Michałem to nie czułam tego co z Kamilem :p hihi :) 1 noc i wszystko sie tak zmienilo..dalej jestem w szoku i troche to do mnie nie dociera :p mam nadzieje ze sie nie zakochałam..chociaz z 2 strony nawet bym chciala..w sumie to ja nie wiem co ja czuje..wiem ze mi sie bardzo podoba :D jestem bardzo szczesliwa i to jest najwazniejsze :))) KOCHAM ZYC !!



Komentuj(2)


Link :: 20.01.2005 :: 21:05
Mysli gonią się i tłoczą..zupelnie nie wiem co mam robic..chodzi o Kamila..bo bylam z nim szczesliwa..ale teraz nie widze tego tak kolorowo..ja mam tak zawsze..wqrzajace to bo Kamilem sie nie chce bawic..nie chce go zranic..a on..widze ze jest bardzo szczesliwy..dostalam od niego smska..napisal " K.C :* " a ja mu odpisalam..napisalam taki fajny wierszyk jak z nim dzis gadalam to tak jakos dziwnie sie czulam..on tez bo mi o tym powiedzial, chcialam go troche odepchanac , jakos dac mu do zrozumienia zeby sie tak za bardzo nie angazowal..bo jest jeszcze Dawid..w sumie to sie nie widzielismy..ale boje sie tego ze jesli sie z nim spotkam to mi sie spodoba..i co wtedy ? jesli Kamil sie bardziej we mnie zakocha a mi sie spodoba Dawid..nie mam pojecia co robic..narazie zostawie to tak jak jest..co do Grzesia(tego z lodowiska) to nie mam pytan dzwonil do mnie..w srode..czyli w ten dzien kiedy mielismy sie spotkac :p i mu powiedzialam ze to raczej nie ma sensu , powiedzialam ze tam byl moj były a on sie zapytal czy poznalam kogos wiec powiedzialam ze tak..i sie rozlaczyl i napisal mi pozniej smska " czemu mnie tak załatwiłaś? nawet nie wiesz jaka mi przykrość sprawiłas " a ja on mnie widzial 3 min.. wiec zaczelam sie z tego smiac :p ale mu odp ze chyba rozumie..stara milosc nie rdzewieje..i ze go pozdrawiam a on odp " zrobiłaś jak uważałaś, nie zycze wam zle ale jest tez takie powiedzenie : dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi , obys sie nie pomyliła w uczuciach " ja go widzialach chwilke..Kamilka znam juz 2 lata..dla mnie to bylo bardzo smieszne..i nie lubie takich ludzi :/ :p ale coz :p dzis bylam z Szymkiem (qzyn-8latek) na dworze i rzucalismy sie sniezkami bo duzo sniegu bylo..i on ze mna wygral ale siara no nie :p hihi bylo fajnie boje sie tez tego ze Kamil mi kiedys powie na live ze mnie kocha..ja nie wiem czy mu kiedys tak powiem..tzn jak bede pewna tego co czuje to mu powiem..ale nie bede tak gadala tylko dlatego ze on mi tak powie :p o 1 w nocy dostalam smska od Darka ze impra odwołana ;( a chcialam tam isc z Kamilem nie wiem dlaczego :/ tyle na nia czekałam..ale coz :p jakos to bedzie :p Kamil chory wiec zobacze sie z nim jutro :p w sumie to nie wiem jak sie zachowac..:p yyy :p bedzie dopshe :p jestem pozytywnie nastawiona :p i wiem ze jesli juz mi na nim nie bedzie zalezec to mu to powiem..nie mam zamiaru sie meczyc..jak inni to by bylo na tyle..
Komentuj(0)


Link :: 22.01.2005 :: 01:32
Wlasnie wróciłam do domq..tzn godzine temu..strasznie zmeczona ale szczesliwa dzis byłam u letochy z laskami i Kamilem..Basia sie szybko zmyła..nie wiem co jej jest..ma smutny opis :/ jutro musze z nia pogadac mam nadzieje nie dlatego ze jestem z Kamilem..w sumie to jest jak jest..nie czuje do niego miłości tak mi sie wydaje..moze dlatego ze nie wiem co to miłosc :p ide nyny teraz tak rzadko pisze bo albo nie mam czasu albo jestem za bardzo zmeczona..sorry :p
Komentuj(0)


Link :: 23.01.2005 :: 11:10
Hmm dziwny dzien :| nie mam humorq :( nie wiem czemu :/ Dawid przyjechał wczoraj :P chce sie z nim spotkac..musze :P bo to mnie meczy i nie daje spokoju :p to takie dziwne ale coz :p Justa widziala fotki , pogratulowala mi ze jestem z Kamilem..wqrza mnie to ze Monia i Kara gadaja o Kamilu jakby byl juz moim mezem..Kara gada do niego qzynie :| a ja nie mam co do tego pytan..:| ale zacyna mi sie to niepodobac :/ co bedzie jesli mi sie odmieni ? wtedy wszyscy zawiedzeni :| ale nie moge sie tym przejmowac..jakos to bedzie..martwi mnie to ze jest tak jak zawsze..ide z nim dzis gdzies ale sie z tego powodu nie ciesze..i gdybym miala wybor zostalabym w domq :( ja go nie chce okłamywac :/ :( ehh nie wiem moze ja jestem jakas inna: | moze tylko ja tak mam :| :( nie moge sie smucic..:) ten listek to moja nadzieja..kiedys o tym wiecej napisze..nadzieja na lepsze jutro...:)



Komentuj(0)


Link :: 23.01.2005 :: 11:50
Chciałabym miec dziecko..meza nie :p bo to samo zło zartuje :p dzieci sa takie kochane i gdy sie na nie patrzy zapomina sie o calym swiecie..i o wszystkich problemach..



Komentuj(0)


Link :: 23.01.2005 :: 12:03
To mnie chyba przerasta ;( ja jestem smutna to on tez..z 1 str to dobrze..ale przeciez gdy jestem smutna to on powiniem byc wesoly i pocieszyc mnie a nie jeszcze bardziej dolowac..Dawid by mnie pocieszyl i od razu by mi humorek wrocil..on jest taki wesoly..nigdy nie pozwala mi sie smucic i zawsze mi poprawia humora :p co ja wygaduje ? ;( nie wiem co ze mna sie dzieje..porownuje ich do siebie..to nie fair..i jeszcze wychodzi na to ze Dawid jest lepszy..a Kamil blee chce sie do kogos przytulic..ale nie do Kamila..ledwo zaczelismy i juz koniec ? zupelnie nie wiem co robic ;( Basia..czuje to i widze ze sie oddala..a kiedys byla najwazniejs..na 1 miejscu..to nie tak ze nie doroslam do tego by z kims byc..chociaz moze tak jest jejq ;( ale dolek..Basia jest chyba bardzo zazdrosna o Kamila..a ja mam dolka i nie wiem do kogo sie zwrocic Basia..nie..Kamil..? co mam mu powiedziec ? ze nie jestem pewna czy dobrze zrobiłam ? kto inny ? Kara ktora sama non stop smutna..Monika ktora mnie nie zrozumie..? ide stad..jak najdalej
Komentuj(2)


Link :: 24.01.2005 :: 00:59
Dzis byłam z Kamilem na spacerq..chciał zebym poszla z nim do niego..ale nie chciałam..tzn zobaczyłam tylko gdzie mieszka..ktory blok i poszlismy sie przejsc..bylo tak zimno wiec poszlismy do letochy , tam oczywiscie były laski..i bylo fajnie potem zostalismy sami i tak jakos dziwnie mi sie zrobilo, oczywiscie on od razu to zauwazyl , powiedziałam tylko " Kamil.." i zrozumial bo bylam taka powazna..ale gdy zobaczylam jego oczy..jakby mial sie rozplakac to nie chcialam juz mowiac wiec tak zostalismy w ciszy przez chwilke..pozniej sie mnie pytam co chcialam powiedziec ale mu nie powiedzialam i tez mu przez to zwalilam humorka :/ staralam sie to jakos naprawic..nie bylo juz tak fajnie..tzn inaczej go traktowalam dzis..jak qmpla a nie chłopaka..chyba to czul..poszlismy do domq..oczywiscie mnie odprowadzil..wrocilam do domq..czulam sie tak dziwnie ale bylo ok i zapytal mnie na gg czy dzis kiedy powiedzialam te " Kamil " to chcialam to zakonczyc..i oczywiscie ja mu taka wiazanke.." Kamil..mi na tobie zalezy , bardzo zalezy ale tylko jak na qmplu..chcialam sprubowac jak to bedzie ale jakos nie czuje tego..chcialabym sie z toba dalej spotykac..bo bardzo mi sie to podoba..lubie twoje towarzystwo wydaje mi sie ze to było troche za szybko..ja wiem ze my sie dlugo znamy ale wogole nie przebywalismy ze soba..ta impra to bylo 1 raz i moze dlatego to sie stało..nie mysl ze zaluje bo milo spedzilam z toba czas i chcialabym zeby tak dalej bylo..tzn tylko jako przyjaciele,mam nadzieje ze mnie zrozumiesz .. " przyjal to fajnie :p tzn powiedzial ze jest ok a ja ciesze sie ze to zrobiłam..zdobylam sie na ten krok i nie zaluje..chce sie z nim dalej spotykac bo to swietny chlopak ale tylko jako przyjaciele to by bylo chyba na tyle :p jestem szczesliwa..nie mam wyrzutow sumienia ani nic :p to chyba dobrze no nie ?
Komentuj(2)


Link :: 25.01.2005 :: 17:03
Czasami nie wiem co mam robic..gdyby nie ten pamiętnik pewnie bym juz gdzies w kacie plakała ;/ a nie chce tego :/ jeszcze 5 miesiecy i spadam stad..jak narazie to moje wielkie marzenie..jak nie pojade to nie wiem co zrobie..chyba sie zabije..nie wyobrazam sobie tego :( juz nie umie z nimi zyc.staram sie ale nie potrafie ;( zawsze myślałam ze rodzina jest najważniejsza..nie w moim przypadq..i jak narazie to bardziej ja nienawidze niz kocham ! nie mam wogole oparcia z ich strony..gdy na nich patrze odechciewa mi sie zyc..:( wczoraj byłam z Katowicach na zaqpach z Monia i Basia..fajnie było :d wieczorem ogladałysmy filmy..fajne były poszlysmy bardzo pozno spac wiec wstalam o 15 mialysmy wczoraj sie spalic..ale nie miałysmy towaru i za pozno o tym pomyslałysmy wiec nie zalatwiłysmy :[ zeby nie było nie jestesmy narkomankami..Basia i Kara chciały sprubowac :> wracajac do sprawy z Kamilem..czuje sie zle ! dlaczego ? pozniewaz każdy uważa ze jestem podla..samolubna i ze go wykorzystalam..:( jak to slysze to mam dosc :( czemu nikt nie patrzy na mnie ? nikt nie zastanowil sie jak ja sie czułam..mi tez nie było łatwo i nadal nie jest :( zanim ktos kogos oceni niech postawi sie w jego/jej sytuacji !



Komentuj(2)


Link :: 26.01.2005 :: 01:55
Jestem szcześliwa...znów szczęśliwa :) to takie piekne..kiedy sie jest wesołym zapomina sie o wszystkim..i wszystko jest takie piekne..:) czlowiek chce marzyć..snic i kochać :) i krzyczeć na cały świat ze KOCHA ZYC !! :) pozytywne nastawienie :P jutro tzn juz dziś pojade na lodowicho posmigac z Karolcia i chyba Kamilem (prosił mnie żebym mu powiedziała kiedy pojade bo tez chce jechać )wiec mu powiedzialam :) ale nie jest pewny :p wiec jeszcze nie wiem a w sumie sie ciesze ze go zobacze..kiedys na niego non stop patrzyłam..on sie na mnie za to wqrzal i sie peszył :p nie wiem czemu ale on przyciagał mój wzrok :)bardzo milo to wspominam,zawsze obserwowalam go z daleka..tzn wtedy jeszcze sie nie znalismy tak dobrze i byl tylko zwykłym qmplem..qmplem mojego chlopaka..i nie robiłam tego po to by on mi sie tez przygladał..ale jakos kochałam na niego patrzec..i dalej lubie :) kiedys mu powiedziałam : najchetniej zamknełabym Cie w klatce bo kocham na Ciebie patrzec :P to takie dziwne..bo mieszkamy tak blisko..tzn jakies 20 min pieszko..ale nigdy sie nie widywalismy..nigdy tez sie nie umowiliśmy..a dziennie klikalismy ok 2 godz :P oboje sie chyba balismy tego ze sie w sobie zakochamy..:p yy na mnie juz chyba czas..:P troche pozno wiec mykam nyny :p do zobaczenia wkrotce :*



Komentuj(2)


Link :: 27.01.2005 :: 00:38
Znowu sie szyqje impra..w piatek..bedzie Kamil..bedzie tez Gumis i reszta epiky z Piekar..bedzie duzooo ludzi az sie tego boje troche nie wiem jak sie mam zachowac w stosunq do Kamilka..wiem ze bedzie ok..musi byc ! jakos nie chcialam tej impry ale teraz chce..nawet bardzo..bedzie tylu znajomych..ktorych juz bardzo dawno nie widzialam :/ nareszcie sie spotkam z nimi klikam wlasnie z Stasiem..3 tyg non stop na speedzie..ja nie widze dla niego ratunq..nie wierze w to ze uda mu sie to rzucic..nie moge na to patrzec...ehh glupie narkotyki !! nienawidze tego :/ ide spac..
Komentuj(0)


Link :: 27.01.2005 :: 17:15
Ehh..z rodzinka coraz gorzej.. z 1 strony sie ciesze ze nie mam problemow z chlopakami..bo juz na nich leje..rodzinka jest gorsza - oni mnie kiedys wykoncza..:p nie moge sie przejmowac nimi..kiedys odejde..wtedy bede w 7 niebie na sama mysl o tym humor mi sie poprawil to bedzie wspanialy dzien..bede odwiedzac czasami babcie i dziadka ale rodzicow nie ! :/ :p nudzi mi sie dziś byłam na zaqpach ale nic nie qpiłam..bo nic mi sie nie podobało jestem troche wybredna :p hehe chce juz jutro.. nie wiem co bede robiła dzis..chyba pojde spac albo na tv chyba zapomnialam o tym napisac ze ostatnio sie spaliłam..taka kapa ze nie wiedzialam o swiecie to było cos..przyszla tzw mama i sie mnie pyta czy jestem nastukana czy naćpana a ja nic..tylko taki szpak tyle..czasami sie tym przejmuje co by było gdyby..np sie dowiedzieli o tym speedzie i ganji..ale mam to gdzies..kazanie by było..i tyle..nic wiecej nie moga zrobic..bo dobrze sie ucze..nie szlajam sie po nocach..nie sprawiam problemow..w suumie to grzeczna jestem juz nie chce..powiedzialam sobie ze to był ostatni raz...nigdy wiecej..ani białego..ani zielonego ! bez tego tez da sie zyc no nie ? mi to do szczescia nie jest potrzebne koncze..troche zmeczona jeszcze tu wpadne
Komentuj(1)


Link :: 29.01.2005 :: 16:13
Impra..:> hmm fajnie było na poczatq sie martwiłam..ale było ok..duzo nowych ludzi poznalam jestem strasznie zmeczona...jak nigdy :/ do domq wrociłam o godz 6:05 przydałby mi sie masaz oczywiscie nic nie piłam ani nie paliłam..czysta jak zawsze zreszta :p Kamil mnie troche wqrzyl..ale czo tam tanczylam..hmm troche ich było i duzo mi sie spodobało chlopczykof :p ale nic z tego szczerze mowiac to gdy patrzylam na Kamila to chcialam zeby był blisko..ale pozniej to przemyslalam i doszlam do wniosq ze dobrze jest tak jak jest nie moge do niego krecic na imprach..wtedy kiedy mi sie podoba..nie chce go zranic i sie nim bawic to nie w moim stylu wiec tylko sie usmiechalam..najgorsze było to ze zawsze gdy tanczylam to obok niego..jakos tak sie zlozylo..a on taki nastukany nie moglam na niego patrzec :/ moze dlatego tyle pil zeby zapomniec..? nie wiem nie gadalismy na ten temat..nie wiem za kogo mnie uwaza..bo jak dzis gadalismy to powiedzial ze cieszy sie ze tam przyszedl bo zauwazyl jacy sa ludzie wiec od razu sobie pomyslalam o sobie..ze niby ma mnie za..nie wiem dlaczego przeciez ja tanczylam tylko..najlepsze jest to ze metr od chlopakow bo nie chcialam zeby mnie przytulali za mocno..nie lubie tego jesli kogos nie znam..co za duzo to nie zdrowo tzn nie doslownie metr ale byla odleglosc..a z Kamilem wtedy bylo inaczej.. ehh nie moge sie tym przejmowac.. jest ok jestem szczesliwa !! tylko..koniec ferii ale w sumie troche nawet tesknie za ta szkola narazie wystarczy :p dzis chyba ida do Karolci :d bo ma wola chate bayy :* ))
Komentuj(0)


Link :: 29.01.2005 :: 18:07
Ehh..myslalam ze bedzie inaczej..myslalam ze Kamil jest inny..jednak sie myliłam..wiem nie moge wszystkiego zwalic na Kamila bo moja tez jest w tym wina..ale ja sie staram a on ? moze dlatego ze minelo dopiero..hmm tydzien..nawet nie :/ ja glupia wierzylam ze jesli nam nie wyjdzie bedzie tak jak kiedys..:( teraz wiem..myliłam sie i 2 raz tego bledu nie popelnie..ale juz za pozno..stalo sie...teraz bede wiecej myslala nad tym co robie..:p nie bede sie smucic..nie moge :) jest ok :) wierze w to ze bedzie lepiej..:)



Komentuj(0)


Link :: 30.01.2005 :: 09:09
Wczorajszy dzien byl..hmm nie wiem jak to okreslic..bardzo dziwny..zaczne od rana...wstalam..caly dzionek sprzatalam i odpoczywalam Karolcia zaprosila mnie do siebie..chcialam przyjsc ale jej wyjasnilam ze o godz 21 skonczylam sprzatac , po czym oznajmila mi ze Wojtek ( jej brat ) i Łukasz (qmpel Wojtka ) przyjda po mnie..wiec sie szybcio okapalam i przyszli..qpilam troche % zaczelo sie od tego ze bawilysmy sie z Kasia ( slodkie dziecko , siostra Karolci ) pozniej były % , w tym czasie chlopaki ulotnili sie :> poszli sobie na dyske :/ ale spoko mieli wrocic o 1 a wrocili o 4 w tym czasie wrocili ich rodzice..to sie wytnie a ja i Karolcia siedzialysmy sobie na kompie i klikalysmy dowiedzialam sie ze Dawid ma laske..sam mi tego nie powiedzial.. ale juz mam to gdzies myslalam ze ja i Karolcia bedziemy spac w jej pokoju ale jakos tak sie zlozyło ze spałysmy z chlopakami :> bo Wojtk ma 2 łozka w pokoju i wyszlo tak ze ja spalam z Wojtkiem a Karolcia z Łukaszem oni nic ze soba bo on ma laske..traktuja sie jak qmple i tyle a ja i Wojtek..nie pisałam chyba nic o nim jeszcze..wiec kiedys krecil do mnie a ja go olalam..niedawno mi sie spodobał ale miał laske...a teraz jest wolny..wiec lezelismy obok siebie..ja tak jakby calkiem obojetna..on mnie przytulil..i tak lezelismy troche pozniej poprosilam go zeby mnie pomizial po pleckach i sie zgodzil wiec mizial mnie po pleckach..hmmm dlugo nu i zaczelo sie..nie chcialam zeby cokolwiek zaszlo miedzy nami..ale nie umialam sie powstrzymac.byl tak blisko..najlepsze jest to ze kazdy chlopak z ktorym bylam ..blizej jest inny..on byl taki niesmialy..i to bylo fajne..nie wiem co sobie myslał..ze moze to moje 1 takie przezycie..gdyby wiedzial co było z Michałem..w sumie teraz sie ciesze bo troche mnie nauczyl wstalam rano o 7:40..obudzialm Karolcie pogadalam z nia troszq i poszlam do domq..ale to nie wszystko..klikalam z Kamilem..napisał mi tak : " Kamilek (29-01-2005 23:17)
musze to napisac przepraszam...
Dopiero teraz zrozumialem jak bardzo mi na tobie zalezy jak bardzo mi sie podobasz i wogole... dziekuje ci za te chwile spedzone razem szkoda ze bylo ich tak malo wiem ze juz nigdy nie bedzie tak jak kiedys zaduzo do ciebie czuje napisalem ze nigdy nie napisze pochopnie Kocham... tobie moge to powiedziec bo tak jest mam do ciebie prosbe nie odpisuj mi na to nic nie bedzie mnie pare dni na kompie musze dojsc do siebie... prosze cie nie pisz do mnie wiecej ja sie odezwe jak juz mi minie... mam nadzieje nie bedziesz sie dlugo smiala ale taka jest prawda lepiej bylo wczesniej bo cie nie widzialem i wogole poznalem cie na zywo .. a nic do zobaczenia kiedys Przepraszam jeszcze raz musialem to napisac bo zle sie z tym czuje paa... Kamilek (29-01-2005 23:1
nie odpisuj nic...
prosze " nie zastanawialam sie nad tym co teraz zrobie.nie moge sie spotkac z Kamilem..chyba zebym chciala znow z nim byc..ale nie chce wiec nie spotkam sie z nim i bede go unikac..tyle jak narazie..kiedy rozmawialam z Karolcia wyszlo na to ze ona nie spała..i wszystko widziala..yyy..lipa :p ale juz sie stało Łukasz tez wie ze miedzy mna i Wojtkiem cos było..to takie dziwne uczucie..chcialam zeby był blisko i jednoczesnie zeby mnie nie dotykal..chwila uniesienia i stało sie nie moge plakac..nie mam 5 lat a w sumie to znowu nic takiego..tylko spalismy ze soba jakies hmm 2 godz calowalismy sie i przytulalismy sie..było przyjemnie.. tylko nie wiem co teraz bedzie to nie jest tak ze nie jestem poruszona tym co mi Kamil napisał..po prostu staram sie o tym nie myslec.bo nie chce byc smutna..zimno mi..ide sie okapac i nie wiem obiadek..teraz tak mało sypiam..prawie wcale..ehh nie wiem kiedy to nadrobie bo ferie sie skonczyły narazie koncze
Komentuj(0)


Link :: 30.01.2005 :: 15:26
Nie wiem kiedy bede bo mam remont jak narazie jest ok mam nadzieje ze wkrotce sie tu zjawie pozdrawiam :*
Komentuj(0)


Link :: 30.01.2005 :: 22:34
Dzis było fajnie..bylysmy u Pepkow na kawie :) pozniej zrobili kulig :D hehe :) spoko ziomy :D :P tesknilam troche za nimi :) powiedzialam Monci o tym co było z Wojtkiem..ehh dostalam od niej taki ochrzan ze szkoda slof..ehh Kara tez juz wiem ale ona to przyjela calkiem inaczej..juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec :( Basia wzieła moja strone..ona mnie rozumie..tzn ja jestem taka jak ona..jak to sie mowi carpe diem..i w sumie to nasze motto :P chodzi o to ze jestesmy wolne i lubimy sie bawic...czy to zle ? czasmi mi sie wydaje ze tak..bylam z Wojtkiem bo chciałam..to nie tak ze on mnie wykorzystał..powinnam sie nie przejmowac tym co inni mysla...ale to mnie dreczy :/ nie odezwal sie..glupio sie czuje troche..bo czasami cos robie..pozniej tego zaluje i nie umiem zrozumiec jak to moglam zrobic..przeciez nigdy bym tego nie zrobila..nie wiem czemu tak sie dzieje..mysle ze duzy wplyw na to ma Basia..;( totalna pustka i dołek :( nie wiem co mam robic ;( nie chce zeby było tak jak kiedys..podoba mi sie jakis chlopak i sie bawil moimi uczuciami..koniec z tym ! nie chce juz po nocach plakac i nie spac z tego powodu..juz wiem..to bedzie najlepsze wyjscie...nie bede sie chwilowo z nikim spotykac...nie bede miala tez gg wiec dam sobie spokoj z wszystkimi na pewien czas..musze odetchnac..ehh zeby tylko sie wszystko ulozyło..bedzie dopshe..musi byc ! kiedys przyjda lepsze czasy..ja tak bardzo w to wierze !! :)
Komentuj(4)


 

[Księga gości]

 

2024
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2005
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2004
grudzień

 

warto zobaczyc
fajny blogus

 

Talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik