motylek - komentarze |
Wczorajszy dzien byl..hmm nie wiem jak to okreslic..bardzo dziwny..zaczne od rana...wstalam..caly dzionek sprzatalam i odpoczywalam musze to napisac przepraszam... Dopiero teraz zrozumialem jak bardzo mi na tobie zalezy jak bardzo mi sie podobasz i wogole... dziekuje ci za te chwile spedzone razem szkoda ze bylo ich tak malo wiem ze juz nigdy nie bedzie tak jak kiedys zaduzo do ciebie czuje napisalem ze nigdy nie napisze pochopnie Kocham... tobie moge to powiedziec bo tak jest mam do ciebie prosbe nie odpisuj mi na to nic nie bedzie mnie pare dni na kompie musze dojsc do siebie... prosze cie nie pisz do mnie wiecej ja sie odezwe jak juz mi minie... mam nadzieje nie bedziesz sie dlugo smiala ale taka jest prawda lepiej bylo wczesniej bo cie nie widzialem i wogole poznalem cie na zywo .. a nic do zobaczenia kiedys Przepraszam jeszcze raz musialem to napisac bo zle sie z tym czuje paa... Kamilek (29-01-2005 23:1 nie odpisuj nic... prosze " nie zastanawialam sie nad tym co teraz zrobie.nie moge sie spotkac z Kamilem..chyba zebym chciala znow z nim byc..ale nie chce wiec nie spotkam sie z nim i bede go unikac..tyle jak narazie..kiedy rozmawialam z Karolcia wyszlo na to ze ona nie spała..i wszystko widziala..yyy..lipa :p ale juz sie stało Łukasz tez wie ze miedzy mna i Wojtkiem cos było..to takie dziwne uczucie..chcialam zeby był blisko i jednoczesnie zeby mnie nie dotykal..chwila uniesienia i stało sie nie moge plakac..nie mam 5 lat a w sumie to znowu nic takiego..tylko spalismy ze soba jakies hmm 2 godz calowalismy sie i przytulalismy sie..było przyjemnie.. tylko nie wiem co teraz bedzie to nie jest tak ze nie jestem poruszona tym co mi Kamil napisał..po prostu staram sie o tym nie myslec.bo nie chce byc smutna..zimno mi..ide sie okapac i nie wiem obiadek..teraz tak mało sypiam..prawie wcale..ehh nie wiem kiedy to nadrobie bo ferie sie skonczyły narazie koncze |
|
Tak napisali inni: |
Talk.pl :: Wróć |