30.01.2005 :: 22:34
Dzis było fajnie..bylysmy u Pepkow na kawie :) pozniej zrobili kulig :D hehe :) spoko ziomy :D :P tesknilam troche za nimi :) powiedzialam Monci o tym co było z Wojtkiem..ehh dostalam od niej taki ochrzan ze szkoda slof..ehh Kara tez juz wiem ale ona to przyjela calkiem inaczej..juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec :( Basia wzieła moja strone..ona mnie rozumie..tzn ja jestem taka jak ona..jak to sie mowi carpe diem..i w sumie to nasze motto :P chodzi o to ze jestesmy wolne i lubimy sie bawic...czy to zle ? czasmi mi sie wydaje ze tak..bylam z Wojtkiem bo chciałam..to nie tak ze on mnie wykorzystał..powinnam sie nie przejmowac tym co inni mysla...ale to mnie dreczy :/ nie odezwal sie..glupio sie czuje troche..bo czasami cos robie..pozniej tego zaluje i nie umiem zrozumiec jak to moglam zrobic..przeciez nigdy bym tego nie zrobila..nie wiem czemu tak sie dzieje..mysle ze duzy wplyw na to ma Basia..;( totalna pustka i dołek :( nie wiem co mam robic ;( nie chce zeby było tak jak kiedys..podoba mi sie jakis chlopak i sie bawil moimi uczuciami..koniec z tym ! nie chce juz po nocach plakac i nie spac z tego powodu..juz wiem..to bedzie najlepsze wyjscie...nie bede sie chwilowo z nikim spotykac...nie bede miala tez gg wiec dam sobie spokoj z wszystkimi na pewien czas..musze odetchnac..ehh zeby tylko sie wszystko ulozyło..bedzie dopshe..musi byc ! kiedys przyjda lepsze czasy..ja tak bardzo w to wierze !! :)