![]() |
Link :: 12.12.2004 :: 02:56 Link :: 12.12.2004 :: 14:54 Kocham się w Tobie bez wzajemności Ciągle po nocach szlocham I chociaż wiem , że to bez sensu To jednak ciągle Cię kocham A Ty mnie ciągle wcale nie zauważasz I Ty mnie tak bardzo ranisz I chociaż wiesz że ja Cię kocham Celowo ode mnie stronisz Czemu Cię kocham do prawdy nie wiem W mym sercu płonie ogień miłości Nikt prócz Ciebie stłumić go nie może Kocham Cię bez wzajemności I Ciebie w życiu kiedyś to spotka Pokochasz kogoś szalenie Twych uczuć nikt nie odwzajemni I poznasz wtedy co to cierpienie I będziesz kochał I będziesz cierpiał Lecz ona tego nie dojrzy Będziesz ją błagał chociaż o uśmiech Lecz ona na Ciebie nie spojrzy Ona Twych uczuć nie odwzajemni Wyśmieje się z Twojej miłości I poznasz wtedy co znaczy kochać .................. Kochać bez wzajemności Kocham...nie wiem..może już nie..ale jestem pewna że to była miłośc bo chciałam z nim być..dawniej podobał mi sie chłopak,gdy już był mój..2 dni mijaly i koniec...moje związki trały bardzo krótko,najwięcej 10 dni aż poznałam go..on był inny niż wszyscy..miał takie inne podejście do zycia i takie dziwne poglądy to on mnie pierwszy dotknął..z nim czułam sie inaczej...nie bylo jak w niebie..ale bylo..fajnie:) wspomnienia z nim...ehhh jednym słowem zajebiste..chociaz byly tez momenty które z checia wymazałabym z pamięci ale nigdy nie jest idealnie :P czy załuje? czasasmi tak..kiedys dla niego zrobiłabym wszystko...ale stało się tak a nie inaczej..okazał się swinią tak jak każdy facet :( a zakonczylo sie tak : przyszlam do niego..on..bardzo chciał to ze mna zrobic..mowil mi caly czas ze teraz to normalne..ze kazdy to robi nawet przyjaciele..ufalam mu..myslac ze po tym co sie stanie cos w koncu bedzie miedzy nami..tak dlugo na to czekalam..a jednak sie pomyliłam..myślalam ze przez ten rok go poznalam..nie stalo sie nic..bylismy bardzo blisko..ale zwatpilam , on troche nalegal..ale nie zrobil nic na sile..po tym wydarzeniu nie odezwal sie do mnie..tak jakby nic się nie stało, jakby mnie wogole nie znal..skonczylo sie..a dlaczego? nie wiem:( odezwalam sie do niego..chcialam z nim porozmawiac o tym wszystkim..o nas co jest miedzy nami..nie bylo nic..nawet juz przyjazni..i taki byl tego koniec..natłok mysli..to mnie niszczy:( czasami wspominam "nas" nigdy tego słowa nie użyl...nigdy nie było "nas" ale ja zawsze miałam nadzieję ze może z czasem..juz nigdy nie popelnie 2 raz tego błedu :P nie jest zle...usmiecham sie i zyje normalnie hihi :) do wszystkich lasek : NIE UFAJCIE FACETOM !!! ehh wiem ze sa tez normalne związki..ale to rzadkość..z czasem każdy pokazuje swoje 2 oblicze :> mam nadzieję ze niedlugo zmienie zdanie na ten temat...yyy to by było na tyle :P :) ![]() Komentuj(0) Link :: 12.12.2004 :: 15:00 Teraz cos od siebie..założylam ten pamiętnik..sama nie wiem dlaczego :P nikt z moich znajomych nie wiem o istnieniu tego bloga i mam nadzie ze sie nikt nie dowie :P własnie mykam sie pluskac :d jade zaraz do sklepu po prezencik dla kofanej Stokrotki:* pozdro :) Komentuj(2) Link :: 12.12.2004 :: 19:53 Nudzi mi sie strasznie..uczyć mi się nie chce dlatgo postanowiłam znowu czos tu naskrobać :P widzialam się dzis z moimi kofanymi misiaczkami :* ogólnie dzionek był spoko..tzn mogło być lepiej...moja kofana siostra oparzyla sobie buzię :( ehh i znowu pokłóciłam się z Kamilem..:( już sama nie wiem co mam robić..czasami mi go braqje(to nie mój były ale najlepszy przyjaciel którego miałam)mu już nie zależy na mnie..a ja..ja nie wiem co ja do niego czuje..nigdy nie wiedziałąm i to był mój bląd i czasami żaluje tego ze nie sprubowaliśmy..ale było mięło..nie bede sie smucic..mam innych przyjaciół z którymi rozumiem się bez słów :) nie wiem czy płakać czy się cieszyć z tego wyjazdu..chyba lepiej żę wyjade stąd..chciałabym na stałe wyjechać..może wtedy zapomniałabym o tym wszystkim..o tej osobie..która męczy mnie juz rok..i nie moge o niej zapomniec :( troszq sie rozpisałam..na dziś wystarczy :) Komentuj(0) Link :: 13.12.2004 :: 20:05 Dlaczego samotność zawsze tak blisko Zawsze przy mnie gdy upadam nisko ? To był koszmar...snil mi sie on :( nie wiem czemu mi dalej na nim zalezy :( moze dlatego ze nigdy nie był moj a zawsze miałam to czego chciałam(chodzi głownie o chłopaków..jeśli mi sie któryś podobał to zawsze z nim byłam a z nim nie :|nie wiem czemu...podobałam mu sie i swietnie sie dogadywalismy :( moze kiedy sie na nim zemszcze to mi przejdzie...trzeba sprubowac :P z jego winy cierpaialam to on tez moze troche pocierpiec hehe :P nie chce zeby te notki byly ciagle o nim :P postaram sie juz o nim nie pisac :D jakies 20 min temu wstalam ![]() Komentuj(0) Link :: 13.12.2004 :: 23:54 Tęsknię... Za dotykiem twoich rąk, Za zmysłowym zapachem twego ciała. Za twym cichym szeptem... Chcę poczuć twą bliskość, Pragnę być zawsze przy tobie, Zostać z tobą na wieki... W moich myślach jest miejsce tylko dla Ciebie... Chcę czuć smak twych ust, Dotykać je, całować... Marzę, o dniu, w którym cię znowu ujrzę, Dotknę, poczuje... W marzeniach wszystko jest takie piękne, Żyję tylko dla ciebie twej miłości. Wszystko jest piękne... Obdarzasz mnie tysiącem pocałunków, Czułych słów i tym szeptem...Cichym, Pociągającym, zmysłowym... Każde twe słowo rozpala me zmysły... Pragnę cię słuchać, dotykać... Wciąż myślę... O tobie, chwilach spędzonych Z tobą... Tęsknię... Za tym wszystkim, za twoją osobą... Chcę czuć twe ciepło, twój zapach... Byłoby cudownie...... Chcę być przy tobie, przytulać się do ciebie, Napełniać serce rozkoszą... Czuć cię... Twój delikatny, pociągający zapach. Zbliżasz się do mnie... Całujesz delikatnie... Chcę, aby ta chwila trwała wiecznie... Te notke dedykuje Michałowi... ![]() Komentuj(0) Link :: 14.12.2004 :: 00:00 Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać Zadzwoń do mnie... Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko Mogę Cię wtedy potrzebować... Czasami czuje sie taka samotna..kazdy mysli tylko o sobie..nawet moja kofana psiapsiolka czasami mnie zawodzi.. ciagle opowiada o sobie..zapomina o mnie..nie tylko ona..ale ja kofam.. i nigdy o niej nie zapomne..Basiu :* ![]() Komentuj(0) Link :: 14.12.2004 :: 03:00 Troche mi sie nudzi :P wiekszosc swojego zycia spedze na kompie hehe :P ale cio tam :) wlasnie klikam z Łukaszem :)i jest mi go żal..tzn troche tego nie rozumie..jak mógł wdepnąć w takie gówno ;/ chodzi o amfe ;/ ehh ale juz za pozno :( a szkoda bo zajebisty chlopak..kiedys nie rozumialam ludzi ktorzy palili papierosy :| teraz sama pale..ale rzadko :) ale nie zrozumie tego ze ktos bierze amfe...pali maryske..ehh nawet mnie to wqrza ;/ np moj brat ma 14 latek i pali ganje :| nie chodzi o to ze nie jestem tolerancyjna czy cos w tym stylu , zrozumialabym gdyby mial wiecej latek np 18 albo 19..ale 14 ! to jeszcze dziecko ;/ ale nic nie moge zrobic..nie mam zadnego wplywu na niego..rodzice(o ile mozna ich tak nazwac) tez nie..robi co chce :| szkoda slof :P ide zaraz nyny :) 3 dni..;( Komentuj(0) Link :: 14.12.2004 :: 15:32 Mój ból.... mój smutek..... Moje myśli Straciłam go nie odzyskam on jest dlaeko nie widzi tej łzy co w tym momencie spływa po policzku mym on powli sie oddala nie widzi mnie a ja dalej tesknie czuje sie samotna czekam az wróci czy bedzie tak jak dawniej czy mnie przytuli pytam sie sama siebie bo nikt mnie nie słyszy wszyscy nikt na moje pytanie nie odpowie czy nikt nie pomoze mi go odzyksac ja sie staram o ciebie czy ty nie widzisz ja przez ciebie umieram nie mam sił na nic kiedy w koncu los mi pomoze pytam sie kiedy moje zycie własnie straciło sens gdy on odszedl byłam wtedy taka szczesliwa gdy mnie przytulał całował w czolo wystarczyło ze musnał moja dłon swoja przechodzila w tedy taka jakas energia ale nie ma juz tego odeszlo razem z nim smutek rozdziera mi serce czego on sie boi mnie moze miłosci nie wiem co mam zrobic pozostaja mi tylko marzenia ale ja tak nie chce nie daje juz rady moze pozwole mu odejsc ale bede cirpiec co wybrac walsnie przegralam wlasna milosc nie ma juz ratunku straciłam go nie odzyskam on jest dlaeko nie widzi tej łzy co w tym momencie spływa po policzku mym Myśli gonią się i tłoczą ;( odezwał sie !! po miesiacu..klikalismy hmm 5 min ? nie byla to miła rozmowa :( a pozniej oboje poszlismy do szkoly..najgorsze jest to ze go widzialam,tylko przez chwilke ale zawsze cos i humoraka mi zwalil przez to..;( nie wiem co czuje..:( nie chce nawet o tym myslec..chce zapomniec :( ![]() Komentuj(0) Link :: 15.12.2004 :: 00:34 900 IGIEŁ WBIŁEŚ W MOJE SERCE ! JUZ NIE WBIJESZ ŻADNEJ WIECEJ ! for you Michał ! Wiem ze bedzie ciezko..zapomniec o nim..ale musze..wiem ze dam rade :)jestem tego swiadoma ze miedzy nami juz nic nigdy nie bedzie..znalazl sobie inna laske..ehh " jak sie czuje ? czy jest mi przykto ? troszeczke..w końcu to nagla zmiana.." to by bylo na tyle...zero smutnow zero łez bo zycie piekne jest :P hehe :)zastanawia mnie jedno czy to ja jestem taka do kitu czy oni ( faceci ) jak utracilam to od razu 2..akurat tych na ktorych mi zalezalo najbardziej :| ale coz..bywa :P ![]() Komentuj(0) Link :: 15.12.2004 :: 00:36 Gdzieś, gdzieś tam... Na świecie, jest ktoś, kto czeka na mnie... Tak jak ja na niego. ksiąze na białym koniu. Druga polówka.ktoś, kto jest mi przeznaczony. Nasza historia zapisana jest brokatorymi literami, Gdzieś tam u góry, wśród błękitu, tęczy i gwiazd. A nasze serca biją jednym rytmem. Jakie to piękne, bajeczne i..... Nierealne. ![]() Komentuj(0) Link :: 15.12.2004 :: 21:57 Chciałabym raz dotknąć gwiazd pogrążyć się w marzeniach i czekać ich spełnienia... cieszyć się z życia a nie patrzeć z ukrycia. Poznać smak miłości oczywiście nie bez wzajemności Być sobą w kazdym calu nie udawać niczego! Polubić siebie zrozumieć Ciebie zrozumieć innych nie szukać winnych. Gdy coś jest źle nie bać się gdy coś nie wychodzi to wcale nie szkodzi- jutro będzie lepiej! olać złe dni i czekać na dobre mieć cel w życiu i dojść do niego Zrobić "coś z niczego" Przyjaźni też nie szczędzić wszystkie smutki odpędzić radować każdą chwilą wierzyć własnym siłom CHCIAŁABYM... czy będę Jeszcze tylko 2 dni i spadam stad :) wiem ze bede sie tam nudzic..ale coz :P moze to i dobrze..bede miała czas na przemyślenie kilku spraw :) w szkole super..nie spodziewala sie takich ocen :P jestem z siebie dumna Komentuj(0) Link :: 16.12.2004 :: 22:19 To już jutro...nie chce jechac ;( plakac mi sie chce...mam dolka..ehhh ;(nie wiem co sie ostatnio ze mna dzieje..non stop jakas smutna..tzn nie non stop..w szkole jest ok..duzo sie smieje i jest fajnie..a w domq..najbardziej na gg ;(taki dolek ze szok...siedze i placze a nie wiem dlaczego ;( druga sprawa to moja kochana Basia nie poznaje jej :| non stop tylko gada o tym odchudzaniu ( jest szczupla ) i o chlopakach..jakby nie bylo innego tematu..nie pyta co u mnie..tylko od razu ile nowych facetow poderwala..nie wiem :( moze to ja sie zmienilam..Kamil nie chce mnie znac..ehh mam juz wszystkiego dosc ;( ![]() Komentuj(0) Link :: 17.12.2004 :: 00:52 Nie jest tak zle :P przeszlo :) jest w miare git :P jestem ciekawa jak bedzie jak przyjade..czy duzo rzeczy sie zmieni..mam nadzieje ze nie a jak juz to na dobre :P pozniej 2 tyg i ferie :)wyjazd w gory :D teraz juz bez rodzicof :> jestem swiadoma tego ze nikt nie odwiedza tego bloga :) ale nie jest mi z tego powodu przykro :) chodzilo mi o to zeby napisac komus to co czuje..i po kazdej notce jakos mi lepiej..jesli jednak ktos odwiedza ten blog to zycze wszystkim wesolych swiat i szczesliwego nowego roq :)mysle ze wejde tam na neta i napisze jakies notki..jesli jednak nie to moja pierwsza notka bedzie hmm 3-iego stycznia :) bo w ten dzien bede w domq a nie wiem czy w ogóle pisalam gdzie jade..wiec jade do Holandii..z rodzina na swieta i sylwek..kazdy mi niby zazdrosci..ale gdyby mieli taka rodzine jak ja to by plakali..ale coz..dam jakos rade :) moze przez ten wyjazd sytuacja sie polepszy :)nie ma czo..mykam :) moze jeszcze czos napisze ale nie obiecuje :P jak mi sie bedzie nudzic to jeszcze tutaj wpadne :P bo dzis nie ide spac..wlasnie sie paqje..pozniej troche poucze okapie sie i do szkoly :) to by bylo na tyle... Gwiazdki najjasniejszej..choinki najpiekniejszej..prezentow wymarzonych..swiat mile spedzonych..karnawalu szalonego..roku bardzo udanego..zyczy Martus!A ![]() Komentuj(0) Link :: 17.12.2004 :: 01:07 Troche o tym co czuje do Kamila..zalezy mi na nim..to swietny chlopak..mimo ze on nie chce mnie znac..ja wciaz mam nadzieje..przeciez bylo tak pieknie..a teraz nic ? ja..ja go dalej kofam.. ![]() Komentuj(4) |
2025
|
|
Talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik |