Jest lepiej..ale i tak jakos dziwnie sie czuje..wlasnie sobie zrobilam przerwe w nauce jestem strasznie zmeczona :/ i chyba bede siedziec cala noc nad ksiazkami kiedys tak robilam..do 3 nawet 4 siedzialam ale teraz sie bardziej szanuje i chodze spac ok 1 wiec mam jeszcze godzinke ehh jestem zmeczona byciem tutaj..wlasciwie to po co my zyjemy ? w sumie to chyba dobrze ze nie uzalam sie nad soba tydzien albo wiecej tylko po hmm nie wiem 2 godz ? mi przechodzi tzn nie zawsze :/ ale zazwyczaj yy zle sie czuje :/ koncze sie uczyc itd i mykam nyny jutro na 7:10 ;( katastrofa |