09.03.2005 :: 20:05
" Zmienił mnie czas..zmieniły mnie łzy.." moge tak powiedziec bo tak jest..wiele zrozumialam przez te ostatnie dolki..plakałam..tak ze az sie cała trzesłam :/ mega dolek..myślalam wtedy ze jestem sama..niekochana..ze wszystkich ranie ( chodzi szczegolnie o Kamila ) i ze ogolnie jestem do du** na szczescie sie myliłam :p kiedy we wtorek przyszlam do szkoly wszyscy od razu poznali ze cos ze mna nie tak..nie usmiechalam sie jak dawniej..cos we mnie wygaslo..ta rodosc..ocziwiscie mnie pocieszali..nie pomagalo..duzo o tym wszystkim myslalam..nie jestem opuszczona bo wszyscy sa ze mna..a to ze akurat ich nie bylo to tylko moja wina bo plakalam wtedy kiedy wszyscy juz spali..tak mi latwiej..w kacie po cichu gdy nikt nie widzi :P czemu mialam tego dolka ?? klikalam z Kamilem..powiedzial mi wiele przykrych slow..nie chce do tego wracac wiec nie bede zagladala do arch..bylo minelo mam nadzieje ze oboje bedziemy mieli mile wspomnienia :p zrozumialam cos..nie moge z nim gadac na sile..bo fajnie mi sie znim gada i znamy sie 2 lata..co bylo sie skonczylo ~ nic nie trwa wiecznie ! byl super przyjacielem i nie tylko..:) nie chce jednego dnia cieszyc sie ze jest ok i ze fajnie sie dogadujemy a drugiego smucic sie i plakac bo sie poklocilismy..juz mam tego dosc..juz nigdy nie bedzie tak jak kiedys wiec po co sie meczyc ? przez to zapomni o mnie..tak bedzie lepiej :P lubie go i zalezy mi na tym zeby byl szczesliwy a jesli dalej tak bedziemy gadac i sie klocic to nigdy nie zaznamy szczescia...bylabym z kims i poklocilabym sie z Kamilem..wiem ze by mi bylo sutno..jak " bylam " z Michałem to tez tak bylo :| a ja chce sie cieszyc zyciem ! bo jutro mnie moze nie byc..nie chce byc smutasem , o czym bede opowiadala wnukom ? o tym ze bylam kiedys szczesliwa a nie o tym ze calee noce i dnie sie smucilam :P nie moge sie smucic :P kiedys znajde tego ktory mnie pokocha a ja jego i bede szczesliwa ! :) Kamil tez napewno znajdzie :) mimo ze tyle przez niego plakalam to kofusiaj go :) bo kiedys..jak jeszcze bylismy przyaciolmi :P zawsze poprawial mi humorka i jestem mu za to wdzieczna :) to ciekawe..bo Michała kochalam to wiem a teraz chyba mi sie tylko podoba :P czasami o nim mysle ale nie dziennie wiec to dobry znak :D kochalam go..zranil mnie ale mimo to nie plakalam przez niego..tzn rzadko :P a przez Kamila..wole nie gadac :P on tez napewno z mojego powodu byl wiele razy smutny :/ ludzie cieszcie sie zyciem !! :) szkoda czasu na smutki :P wrocila mi chec do zycia i to jest wazne ! teraz bede walczyc z podwojona sila :P z przeciwnosciami :P hehe :) ciesze sie ze znow wrocilam :P nie chce sie smucic :P bo nie jestem wtedy soba :/ lubie sie smiac :P usmiechajcie sie bo to daje radosc innym :P wiec usmiechajmy sie aby oni takze dawali nam radosc ! swiat bedzie pieknyyy :D :))) kocham was !!! dzieki wszystkim tym ktorzy komentuja notki :P to bardzo mi pomaga :P :) a takze tym ktorzy czytaja tego bloga a nie komentuja :P krotka ta notkla :/ a to dlatego ze nie mam weny :/ jak przuszlam ze szkoly to napisalam duzo wiecej ale net mi padl ;( i niestety musialam napisac jeszcze raz :/ a to juz nie to samo :P ale cio tam :P 3m sie kochani !! jeszcze raz dzieki :* tak na marginesie mysle ze jak bede plakac to beda to łzy szczęścia :) :P