06.03.2005 :: 11:38
Poszłysmy do Olki ogladałysmy " nigdy w zyciu " i tak sobie myslalam..fajnie by bylo miec taki domek i kochajaca osobe obok..marzenia ktore sa do spelnienia chciec znaczy moc..wiec jesli ktos bardzo chce..wszystko sie moze zdarzyc tak mi sie wydaje hehe :p urzadzilysmy sobie wieczor przy winie hehe zeby nie bylo dobrym winie :d mialam juz nie pic ale to tylko dla humorq gdzies kolo 24 poszlysmy do domq bylo fajnie duzo smiechu milo spedzilam czas a co bylo wczesniej to wole nie gadac.. juz bylo tak fajnie..gadalam z Kamilkiem i bylo juz ok tak sie cieszylam..cos mi mowilo ze sie poklocimy znowu ale nie myslalam ze tak szybko poszlo o to ze..Kamil ma konto na epulsie..i dal tam nasza fotke..napisał ze niby jestem jego byla ze fajnie bylo ale sie skonczylo i mi dzieqje.. nie wiedzialam o tym bo mi nic nie powiedzial..ja mu nie przesyłałam fotek bo jakos nie chiał..i wqrzylam sie na niego ze mi o tym nie powiedział..potem sie dowiedzialam ze moja kochana siostra mu je przeslala..juz mialam łzy w oczach i nie wiedzialam co mam robic miesiac temu poklocilam sie o to z Basia a teraz wlasna siostra moze to nic takiego ale mogla mi chociaz o tym powiedziec..rozumie ze on je chciał bo bylismy tam razem..fess sie na nich wqrzylam i od razu mu smska na co odpisal " ja jebne " tacy sa faceci :/ powiedzial ze je usunie i tak tez zrobil..nie przeszkadzalo by mi to gdyby sie mnie zapytal o zdanie..a wczesnie jak gadalismy to mu powiedzialam ze chcialabym sie z nim spotkac bo tak gadalismy ze jak bedzie koniec to i tak sie bedziemy spotykac na co on mi odp ze chetnie sie ze mna spotka ale jak mu minie..poczekam se rok bo on sie tak szybko nie odkochuje..to akurat rozumie..z 1 strony chce sie z nim spotkac..tak dawno go nie widziałam :/ ale nie chce tez zeby sobie nadzieje zrobil..powiedzial ze wiele rzeczy zrozumial..np to ze juz nigdy nie bedziemy razem..po dzien dzisiejszy to jestem tego samego zdania i szczerze mowiac watpie zeby sie to zmienilo :p Monia powiedziala ze sie zmienil..i ze jest wredny..ehh bo tak jest..dla mnie tez..chociaz wczoraj bylo ok jak gadalismy a zaloze sie ze teraz znowu bedzie niemily :/ w sumie troche tego nie rozumie..ma napewno do mnie zal ale..ehh Michał tez mnie skrzywdzil ale zalezalo mi na nim i jakos nie umialam do niego byc wredna..tzn czasami bylam ale rzadko..slepa milosc :/ ehh troche sie rozpisałam no coz mykam bo nie chce o tym myslec..po co ? nie widze sensu..nie chce sie dolowac z powodu chlopakow zycie jest piekne !!! tak na marginesie to czasami sie dziwie co ja pisze..zycie jest piekne..nie wiem nawet czy ja w to wierze..ehh chyba tak..musze..bo jakos trzeba dac sobie rade..